Nie uznali końca II wojny światowej i z bronią w ręku wystąpili przeciw komunistycznym władzom Polski Ludowej i okupującemu Polskę sowieckiemu wojsku. Walczyli nie tylko na terenach obecnej Polski, ale również Kresach Wschodnich, wchodzących w skład II Rzeczypospolitej. Stali się siłami zbrojnymi bez państwa i bez szansy na zewnętrzną pomoc.
Żołnierzom Wyklętym, Żołnierzom Niezłomnym przez kilkadziesiąt lat Polski powojennej odmawiano miejsca w powszechnej świadomości narodu. Propaganda PRL określała ich mianem reakcjonistów, faszystów i pospolitych bandytów. Pozbawieni wszelkich praw, tropieni, więzieni, mordowani w katowniach Urzędu Bezpieczeństwa, „wyklęci” przez system, który za wszelką cenę starał się złamać opór przeciwko sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej Związkowi Radzieckiemu.
Odzyskiwanie pamięci o żołnierzach podziemia antykomunistycznego trwało bardzo długo. Pierwszy raz w III Rzeczypospolitej Polskiej nazwy „Żołnierze Wyklęci” użyto podczas wystawy zorganizowanej w 1993 roku na Uniwersytecie Warszawskim przez Ligę Republikańską.
Dziś po raz 6. obchodzimy ICH święto!
/przygotował Adam Chowaniec/