Druga sobota tegorocznego karnawału (5.01.2019) była w szkołach katolickich w Wieluniu dniem tradycyjnego BALU STUDNIÓWKOWEGO.
Tym razem miał on o tyle nietypowy charakter, że oprócz maturzystów KLO wzięły w nim udział także uczennice klasy 3 powstałego w roku 2016 Technikum Analitycznego SPSK. Dziewczęta zdecydowały, że chcą przeżyć swoją studniówkę troszkę wcześniej - z koleżankami i kolegami z liceum, z którymi rozpoczęły swoją naukę w murach szkoły przy ul. Śląskiej 23, tym bardziej, że wychowawcą obu klas jest p.Adam Chowaniec.
Na godzinę 18.00 młodzi uczestnicy balu i ich goście przybyli do wieluńskiego lokalu Zielona Weranda, znanego z dobrej atmosfery i wykwintnej kuchni. Część oficjalną prowadzili uczniowie kl. 3 - Klaudia Macurek i Szymon Ptak, którzy powitali zebranych, podkreślając szczególną wagę tego wydarzenia oraz dziękowali wszystkim, dzięki którym mogło się ono zrealizować.
Na zaproszenie odpowiedział m.in. wicestarosta wieluński, p. Krzysztof Dziuba (nota bene absolwent KLO), który m.in. z sympatią wypowiadał się o miejscu szkół Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich w systemie edukacyjnym naszego miasta, o ich specyfice pozwalającej na nawiązywanie bliskich i trwałych więzi, o swojej wdzięczności za lata spędzone w KLO. Nie obyło się też bez wspomnień, które wywołały uśmiechy na wszystkich twarzach. Następnie głos zabrał wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich - p.Zbigniew Zastawny. Przekazał on słowa skierowane do maturzystów przez prezes SPSK - p.Marię Chodkiewicz i życzył wszystkim dobrej zabawy oraz sukcesów podczas egzaminu dojrzałości. Jednym z ważnych gości był także były dyrektor KLO i Technikum SPSK, obecnie dyrektor Wieruszowskiego Domu Kultury - p. Bogusław Kurzyński. Jego żartobliwemu (jak zwykle :D) wystąpieniu towarzyszyła nuta nostalgii za szybko mijającym czasem. Głos zabierała także Patrycja Mech - przewodnicząca samorządu uczniowskiego, która przekazała starszym kolegom tradycyjne studniówkowe życzenia oraz podziękowania za wspólne lata szkolne od uczniów klas 1. i 2.
Nie zabrakło podziękowań pod adresem dyrekcji szkoły, nauczycieli i wychowawców kierowanych ze strony uczniów. Pięknym słowom towarzyszyły kwiatom, a kwiatom - wzruszenie, które wydaje się nieodłącznym elementem tak podniosłej chwili.
A gdy z ust dyrektora szkoły, p. Anny Przybylskiej, padły sakramentalne słowa: "Poloneza czas zacząć", rozpoczęła się najbardziej wzruszająca część uroczystości. W przestronnej sali raz jeszcze wybrzmiał "panatadeuszowy" polonez i przez wiele minut można było podziwiać układ, autorstwa p.Romana Majtyki (jak zwykle wielkie BRAWO!), pięknie odtańczony przez 12 par. Choć na początku widać było tremę młodych tancerzy - tym bardziej cieszyły uśmiechy, które pojawiły się na twarzach, gdy rodzice i goście nagrodzili ich wysiłek zasłużonymi brawami. A potem przyszła pora na pamiątkowe zdjęcia w różnych konfiguracjach i radosną zabawę pod bacznym okiem rodziców. Nie obyło się bez wspólnych dla uczniów i nauczycieli tanecznych zabaw, w tym oczywiście odtańczonej jak zwykle z zapałem tradycyjnej "belgijki". Przede wszystkim cieszył widok przyszłych maturzystów i maturzystek, którzy praktycznie nie opuszczali parkietu, chcąc do końca wykorzystać ten niezwykły czas.
I tak właśnie, tańczących, zastał ich wczesny poranek 6 stycznia 2019 roku...